Ostatnimi czasy zaczęłam pisać nowe opowiadanie. Jest to moje pierwsze opowiadanie nie o piłkarzach. Zwyczajni ludzie, (nie)zwyczajna historia. Pierwszy przemyślany blog. Niepisany na spontanie. Przemyślany, z rozrysowaną fabułą i dokładnie obmyślonymi bohaterami. Na razie mam prolog i trzy rozdziały. Historia poniekąd oparta na faktach (od razu mówię, że nie jest to związane ze mną), ale oczywiście dużo mojej wyobraźni w tym jest.
"Spójrz w lustro. Widzisz człowieka prawda? Znasz go? To ty. Grube nogi? Brzuch nie jest płaski? To ty. Coś ci wyskoczyło na twarzy? Masz garbaty nos? To ty. A widzisz te niebieskie oczy? Duże i głębokie? Długie, brązowe włosy? To ty. Nie. Nie spoglądaj na blizny na nadgarstkach. To ludzi ci je zrobili. Spójrz trochę wyżej. Prosto w swoje oczy. Potrafisz teraz powiedzieć, że się nienawidzisz?"
Zapraszam:
Maybe Someday <------------ klik
Przy okazji przepraszam, że nie napisałam jeszcze rozdziałów na tym blogu. Pierwszy tydzień wakacji jak i ten ma dość zarobiony także nie mam zbyt dużo czasu, aczkolwiek postaram się coś sklecić do końca tego tygodnia.
Trzymajcie się cieplutko :*